Niezależnie ile mamy lat, czy 20, 30 czy też 40, zawsze boimy się reakcji rodziców na naszą nową miłość. Zatem, gdy nadchodzi czas, że trzeba partnera przedstawić, można odczuwać spory stres. Choć rzeczywiście najwięcej luzu odczuwało się będąc nastolatką. W końcu komu z nas nie zdarzyło się przyjść do domu z największym łobuzem tylko po to, aby zrobić na złość? Ale cóż wraz z wiekiem jesteśmy coraz…mniej odważni i często martwimy się o reakcję rodziców. W dzisiejszym poradniku doradzimy Wam, jak podjeść do tego tematu.
Odpowiednia prezencja to podstawa
Odpowiednia prezencja to podstawa – to fakt, z którym trudno się nie zgodzić. Dlatego też chcąc przedstawić partnera wymagającym rodzicom, warto zadbać o to, jak się zaprezentuje. Otóż bardzo ważny jest wygląd zewnętrzny, ale nie chodzi o urodę, lecz odzież. Choć na co dzień Twój partner może preferować jeansy, to jednak jak wybiera się na spotkanie z być może przyszłymi teściami, to musi jednak postawić na zdecydowanie bardziej elegancki strój. Jest to także wyraz szacunku i dobrych manier. Warto postawić na coś stylowego, eleganckiego i casualowego. Świetnym wyborem będzie stylizacja ze spodniami w kant w roli głównej, do tego oczywiście jasna koszula oraz marynarka, przy czym można wybrać marynarkę bawełnianą z łatami na rękawach. Niezbędny jest też wybór odpowiednich butów. Polecamy derby albo też oksfordy. Tutaj mamy dla Was radę, jeżeli Wasz tata to przysłowiowa „konserwa”, czyli człowiek bardzo konserwatywny to warto zrezygnować z kolorowych garniturowych skarpetek na rzecz klasycznych.
Drobny upominek jest mile widziany
Wybierając się do kogoś w podróż warto zabrać drobny upominek, wszak savoir vivre jasno określa, że do gości nie powinno się pójść z pustymi rękami. A więc tego należy się trzymać. Tutaj pojawia się pytanie: „jaki prezent wybrać?” Możliwości jest sporo, możecie zakupić dobre wino i kwiaty, czy też szampana oraz pudełko wykwintnych czekoladek. Wiele osób ocenia innych na podstawie pierwszego wrażenia, zatem najlepiej zadbać, aby to pierwsze wrażenie było możliwie jak najlepsze. Pamiętajcie jeszcze, aby upominków nie trzymać w reklamówce foliowej. Dlatego też wybrankowi polecamy zakup torby męskiej. Może to być weekendówka, czyli duża torba, która pomieści także ubrania. Jest bardzo przydatna szczególnie, gdy wybieracie się na kilka dni czy weekend. Oczywiście torby męskie dostępne są w wielu wariantach, ale jeżeli szukacie modelu eleganckiego i nader uniwersalnego, to jak najbardziej sprawdzi się torba weekendowa, tym bardziej, że może być także częścią outfitu do pracy, nawet jeżeli w Waszej pracy obowiązuje najbardziej formalny dress code.
Chwal jedzenie – będzie miło
Wrażenie rzecz ważna, ale warto także powiedzieć kilka komplementów. Oczywiście nie mogą one być nachalne i odnosić się do wyglądu. Zdecydowanie lepiej postawić na coś neutralnego, choćby pochwalenie domu. Oczywiście niezbędne jest też chwalenie kuchni przyszłej teściowej, nawet jeżeli Wasze kubki smakowe niekoniecznie doceniają jej talent kulinarny. Ponadto na pierwszym spotkaniu nie należy poruszać zbyt poważnych tematów. Jeżeli twój język jest raczej ostry, to trzeba przystopować i na samym początku lepiej porozmawiać o pogodzie niż wchodzić w poważne tematy.
Czy to się jeszcze godzi?
Oczywiście warto liczyć się z opinią rodziców, ale jednocześnie nie możecie się bać przedstawić partnera. Szczególnie, gdy 18 urodziny macie już dawno za sobą…bo to już się nie godzi. Zatem nasze rady potraktujcie jako informacje, jak dobrze zaprezentować się rodzicom, ale jednocześnie jeżeli nie polubią oni partnera, to pamiętajcie, że to ich problem. W końcu to ty układasz sobie życie z tym partnerem, a nie oni i tej zasady się trzymajcie. Nam pozostaje życzyć Wam powodzenia.
Zawsze warto przestrzegać zasad savoir vivre, co jednak nie oznacza, że należy liczyć się tylko z opiniami rodziców zapominając o swoim zdaniu. Szacunek to jedno, ale bycie pod „pantoflem” rodziców, to już inna sprawa i niestety bardzo negatywna. Pamiętajcie to Wasze życie, wasze wybory i wasze konsekwencje, jednocześnie i do błędów macie prawo.