Nawilżacze powietrza to przede wszystkim urządzenia ceramiczne lub elektryczne. Pierwsze są funkcjonalne i jednocześnie niedrogie, natomiast elektryczne radzą sobie nie tylko w większych pomieszczeniach, lecz także mają wiele dodatkowych funkcji.
Nawilżacz powietrza – czy warto go kupić?
Nawilżacze powietrza to coraz częściej kupowane urządzenia, przede wszystkim podczas sezonu grzewczego. Wówczas jakość powietrza w mieszkaniach i domach radykalnie spada, zwiększa się ilość bytujących w pomieszczeniach bakterii i zanieczyszczeń, które atakują ludzkie drogi oddechowe. Suche powietrze to bowiem nie tylko katorga dla alergików, ale i poważne niebezpieczeństwo dla osób ze skłonnością do zapadania na choroby górnych dróg oddechowych. Nie każdy zdaje sobie sprawę, że zanieczyszczenia w domowym powietrzu to idealny „pas transmisyjny” dla bakterii, które „przylepiają się” do małych drobinek. Dzięki temu łatwiej dostają się do układu oddechowego, nie wywołując jednocześnie właściwej odpowiedzi układu immunologicznego.
Jaki nawilżacz wybrać – ceramiczny czy elektryczny?
Nawilżacze powietrza występują na rynku w dwóch podstawowych wersjach. Pierwsza to nawilżacz ceramiczny – prosty i funkcjonalny pojemnik, który wypełniony wodą, wiesza się na kaloryferze. Pod wpływem temperatury grzejnika woda zaczyna parować, nawilżając w ten sposób powietrze. Czasami można spotkać urządzenie w wersji stalowej, natomiast z ceramicznych nawilżaczy woda odparowuje wolniej. Czyszczenie ich jest równie proste – wymiana wody i przetarcie ściereczką od czasu do czasu. Koszt? Od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych.
Drugie rozwiązanie to nawilżacz elektryczny – urządzenie zdecydowanie droższe (od kilkuset do ponad tysiąca złotych), ale i bardziej funkcjonalne. Przede wszystkim większość nawilżaczy powietrza ma również funkcję oczyszczacza, a więc wyłapuje z powietrza i zatrzymuje na specjalnym filtrze szereg niebezpiecznych dla zdrowia zanieczyszczeń i bakterii. Elektryczny nawilżacz sprawdza się w dużych pomieszczeniach, ponieważ jest w stanie wyprodukować odpowiednio dużo pary. Ceramiczne urządzenia warto kupić właściwie jedynie do mniejszych pomieszczeń (na przykład sypialni). Część elektrycznych nawilżaczy ma także funkcję aromaterapii i można do nich zastosować specjalne olejki eteryczne. Co nie mniej ważne, urządzenia pracują w różnych trybach, mogą się uruchamiać wyłącznie w dzień lub w nocy, a większość z nich – dzięki zastosowaniu nowoczesnych technologii – sama wykrywa, jak duży poziom nawilżenia jest w danej chwili potrzebny w mieszkaniu.
Z pewnością najlepszym rozwiązaniem jest urządzenie, które łączy funkcję oczyszczacza powietrza i nawilżacza. Najlepiej, aby było wyposażone w filtr HEPA, który wychwytuje nawet najmniejsze zanieczyszczenia. Zaawansowane urządzenia mają często 4-stopniowy system filtracji. Każdy filtr odpowiada wówczas za wychwytywanie innych szkodliwych substancji (wirusów, bakterii i grzybów, dymu i innych szkodliwych oparów, drobinek smogu).
